środa, 30 kwietnia 2008

Uwaga! Nowy Coldplay za darmo!

Ze strony www.coldplay.com można za kompletną darmochę (ale tylko do 6 maja!) ściągnąć najnowszy utwór Coldplay „Violet Hill”! Zapewniam, że warto! A ich nowa płyta już niedługo...

Każdy walczy jak może i umie

Dzisiaj swoją premierę ma najnowszy teledysk Radiohead, nakręcony na potrzeby utworu "All I Need", pochodzącego z krążka "In Rainbows". Klip jest częścią kampanii MTV Exit (End eXploitation and Trafficking), sprzeciwiającej się wykorzystywaniu i handlowi ludźmi. Teledysk jest jednym z produkowanych przez MTV muzycznych filmów dokumentalnych poświęconych temu problemowi.

wtorek, 29 kwietnia 2008

Na przebudzenie!

Przypadkiem w grupie znajomych słuchaliśmy System of a Down. Ktoś zapytał dlaczego oni się tak drą. Przecież to oczywiste,. Są sławni, bogaci, laski na nich lecą. Po porostu nie mają już celu w życiu i drą się z rozpaczy. Pustka, nicość, mogą się położyć i umrzeć z braku sensu życia…
A poniżej klip zespołu The Shortwave Set. Absolutny hicior! Płyta w klimatach lat 50-tych, 60-tych, 70-tych, ale absolutnie nie ma tu zżynania z poszczególnych wykonawców z tamtych lat a jedynie słychać inspiracje. Bogactwo melodii, pomysłów aranżacyjnych, kawałki wpadają w ucho i nie chcą się odczepić. To będzie hit wiosny!

poniedziałek, 28 kwietnia 2008

Kto nie kocha PKP?! Nie ma takich!

Podobno za ubiegły rok grupa PKP osiągnęła zysk! Aż się wierzyć nie chce. Część spółek nadal jest nierentowna, ale inne przynoszą zysk. Informacja ta zbiegła się z kontrolą przeprowadzoną przez Sanepid w barach PKP i toaletach w pociągach. Wynik był łatwy do przewidzenia: żywe i martwe szkodniki w barach, brud, brak procedur wycofywania starej żywności, toalety zamiast utylizacji mają klapę i wszystko fru! na tory. Ale mi nowość. to wszystko widać gołym okiem. Wiadomo, że korzystanie z baru PKP to sport ekstremalny. A po skorzystaniu z toalety w pociągu oprócz wysypki ma się również wyrzuty sumienia, że się zanieczyszcza środowisko.
Zapraszamy do Polski! Tylko tutaj przeżyjesz pociągowy survival. Albo i nie przeżyjesz.

czwartek, 24 kwietnia 2008

Lamb - odcinek 2.

Lamb grał muzykę określaną jako trip-hop. W ich kompozycjach znaleźć można elementy różnych gatunków. Najlepszym dowodem jest utwór „Gorecki” a właściwie Górecki, ponieważ pochodzi od nazwiska naszego kompozytora Henryka Mikołaja Góreckiego. W kompozycji użyto sampli z jego twórczości. Takie czasy.

Lamb - niedocenieni geniusze

Duet Lamb to niezwykłe dźwięki, świetna produkcja i najważniejsze - również przepiękne melodie. Niedocenieni, mało znani, ale warci poznania. Poniżej jeden z ich najlepszych utworów, ale szukajcie innych - warto!

środa, 23 kwietnia 2008

Zapraszam do zabawy

Możesz zagłosować na mojego bloga na stronie:
http://www.blogbox.com.pl/suggested/zycie
Dziękuję serdecznie, jestem niewymownie wdzięczny itd. itp.

Krew, pot i łzy - ciąg dalszy

Oto kilka powiedzonek kulturystów:
„Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym (Ch.F.Hebbel)
Życie zaczyna się po 40 (w bicepsie)
Masa to potęga!
Nieważne kto umrze pierwszy ważne kto większy!
Dzisiaj jestem mały jutro będę duży
Siła i masa to pierwsza klasa!
Kto rano wstaje temu Pan Bóg Masę daje!
Chcesz wyglądać jak kurczak - jedz jak kurczak, chcesz wyglądać jak świnia (sic!) – jedz jak świnia!
Carpe sztanga
Życie jest za krótkie, żeby być małym”
Poza siłką podobno kulturyści unikają wysiłku, żeby masa przyrastała, więc teraz cytat z Arnolda Schwarzenegera:
„Nigdy nie biegnij, jeśli możesz iść. Nigdy nie chodź, jeśli możesz stać. Nigdy nie stój, jeśli możesz siedzieć. Nigdy nie siedź, jeśli możesz leżeć. A jeśli się położysz, staraj się usnąć.”
Zdaje się, że nieświadomie stosuję jego technikę i pomimo tego, że nie ćwiczę, masa mi sama przyrasta!
I na podsumowanie:
„Kulturystyka to kultura + etyka.”
Kto chce niech wierzy, kto nie chce, niech nie wierzy…

wtorek, 22 kwietnia 2008

Dwa style życia i nieuniknione na p

Wiosna idzie! Obserwuję czasami (w czasie urlopów) na rynku mojego miasta panów, którzy w środku dnia siedzą sobie na ławeczkach, grzeją się w słońcu, nic nie robią, widać, że to prawdziwi stoicy. I na winko zawsze parę groszy mają. Co za życie! Zazdroszczę im autentycznie i szczerze! A inni harują, biegają, pocą się, starają się i… skończą życie jak ci z rynku. Dwa style życia, odmienne, ale wydaje się równowartościowe. A ja i tak zazdroszczę im tej sielanki!
Przypomnienie dla tych pracujących: najwyższy czas rozliczyć się z fiskusem! A ponieważ panie z mojego Urzędu Skarbowego były miłe i pomocne, obsłużony zostałem tak szybko jak się dało, to mam apel. Nie idźcie (tą drogą – chciałoby się dokończyć) składać PIT-a w ostatni dzień. Pracownicy Urzędów Skarbowych to też ludzie (co ja gadam, co ja gadam)
i nie są w stanie szybko i sprawnie obsłużyć pół narodu w jeden dzień.

poniedziałek, 21 kwietnia 2008

Pot, krew i łzy. Płacić!

Nie chcę być złośliwy, ale od zawsze śmieszy mnie płacenie za to, że mogę się zmęczyć. Na przykład w siłowni, na jakimś fitniesie i innych aerobikach i skreczingach, czy jak tam się to nazywa. Do czego nasz gatunek doszedł, skoro musi płacić za możliwość zmęczenia się, utrzymania kondycji! Naturalną rzeczą jest jej utrzymywanie poprzez pracę, fizyczną. Upadek kompletny i dziwactwo! Ludzie! Po co płacić? Wystarczy chodzić po duże zakupy, uprawiać ogródek, wrzucić węgiel do piwnicy! Jakąś sadomasochistyczną przyjemnością jest skakanie, podnoszenie, rwanie itp. itd. w tłumie spoconych podobnych naiwniaków i słuchanie pokrzykiwań „trenera”, który albo Cię obraża albo wyśmiewa. A żona/mąż od czego? Niech w domu na Ciebie krzyczą, całkowicie za darmo!

niedziela, 20 kwietnia 2008

Schabowe szkodzą!


Zwyczajny, szary Polak w niedzielę rano o godzinie ósmej śpi. Tak przynajmniej mi się wydaje, ja raczej to właśnie usiłuję robić. Są jednak osoby, które za nic mają spokój innych i o tej barbarzyńskiej porze tłuką to cholerne mięso na zwyczajowe chyba jeszcze w Polsce kotlety schabowe. W niedzielnej ciszy te odgłosy brzmią jak młot pneumatyczny. Miłe kucharki, mili kucharze: nie róbcie tego o tej porze! Albo jedzcie coś innego! Wiem, że o ósmej cisza nocna już nie obowiązuje, ale jakiś szacunek do sąsiadów przydałby się! I ten proceder uprawia się w całej Polsce.
Znam również osobę, która około dziewiątej rano w niedzielę sprząta odkurzaczem, mieszka w bloku... A i dzisiaj ktoś mi w moim to zafundował…
A propos gotowania. Kolejną zmorą, szczególnie osób mieszkających na górnych piętrach i w blokach o słabej wentylacji, są zapachy dochodzące z dołu klatki. Mnie drażni to szczególnie wieczorem, kiedy jak człowiek chciałbym położyć się spać w czystym powietrzu, ale gdzie tam! Wietrzenie nic nie daje, jakieś mięcho się smaży i smaży, a śmierdzi straszliwie i nie ma na to rady!

sobota, 19 kwietnia 2008

Czesław daje czadu!

Wydaje się, że Czesława słyszeli już wszyscy. A jeśli nie, to macie okazję posłuchać i pooglądać. Płyta tego kolektywu to wprawdzie krótkoterminowa rozrywka, ale na razie bawię się przy tym dobrze, czego i Wam życzę.

piątek, 18 kwietnia 2008

Piątkowe przemyślenia

Podobno im większy brzuch, tym bardziej zagraża nam demencja. Otóż ja odkryłem prawo dokładnie odwrotnie brzmiące: im większa demencja, tym większy brzuch. Tak jest prawdziwa zależność. Problemy z pamięcią mam odkąd pamiętam (jeśli dobrze pamiętam…). Dopiero z czasem urósł mi mięsień piwny. Będę teraz zastanawiał się nad logicznością tej zależności. Idę po piwo.

Są takie dni, kiedy człowiekowi zarabiającemu na życie gadaniem (i słuchaniem) nie chcę się otworzyć gęby. Dzisiaj po pracy, kupując coś w sklepie nie byłem w stanie wypowiedzieć dwóch prostych słów. Język odmówił mi posłuszeństwa. Pani sprzedawczyni spojrzała na mnie, jakbym się już o szesnastej nieźle zaprawił…

czwartek, 17 kwietnia 2008

Taka sobie historyjka

Jadąc pociągiem widziałem młodego chłopaka w marynarskim mundurze. Cały czas pisał sms-y, uśmiechał się z widocznym zadowoleniem. Pomyślałem sobie, że na pewnie jedzie do domu (tym bardziej, że jechał na południe), a być może tak uśmiecha się, ponieważ spotka się z dziewczyną. Może od niej te wiadomości? Cieszyłem się, że nie widzę go w podróży powrotnej do jednostki.

środa, 16 kwietnia 2008

Cuts - "Looks innocent"

Nareszcie doczekaliśmy się! Płyta Cuts już niedługo. A już teraz wejdźcie na stronę www.cuts.com.pl i obejrzyjcie ich teledysk. Gorąco polecam!

Sprawy bieżące

Dzisiaj parę komentarzy na aktualne tematy.

Skład na Euro 2008 znany. Nie ma się czym ekscytować, chłopaki i tak nie wyjdą z grupy. A jak wbrew moim utyskiwaniom tak się stanie, to w tym miejscu wszystko odszczekami i ich przeproszę.

Założenia reformy szkolnictwa wyższego nie są mi w szczegółach znane, media skupiają się na tym co wywołuje największe kontrowersje, ale pozwolę sobie na mały komentarz. Z pewnością cieszy zapowiedź dofinansowania do poziomu 2% PKB. Dobre i tyle, ale bez innych zmian będą to pieniądze zmarnowane. Część środowiska nauczycieli akademickich nie zasługuje nawet na takie miano. Nie tylko nie są uczonymi, którzy zmieniają świat nowatorskimi pomysłami i ideami, ale nawet z przekazaniem swojej przestarzałej wiedzy mają olbrzymie problemy. Biorąc jeszcze pod uwagę stan umysłów studentów (pisałem o tym wcześniej), mamy obraz zapaści nauczania akademickiego. Nie wszędzie, rzecz jasna, ale jest to raczej powszechne zjawisko.
Zniesienie habilitacji może stać się czynnikiem ułatwiającym osiągnięcie szczyt kariery naukowej. Obecnie dla części kadry niezdolnej do osiągnięcia profesury jest przechowalnią, stanem zawieszenia, który nierzadko trwa i do emerytury. A młodzi, zdolni, ambitni zmuszeni są czekać jak sępy aż ktoś się zestarzeje albo wręcz umrze. Pozdrawiam przyszłego doktora Beatę. Miej nadzieję!

Działkowcy będą mogli wykupić swoje działki na własność, ale gminy będą miały prawo pierwokupu. Zawsze popieram święte prawo do prywatnej własności, ale nie poprę ich sprzeciwu wobec takiego zapisu. Działki dostali za darmo lub pieniądze nieodzwierciedlające ich prawdziwej wartości, te tereny są własnością publiczną, zasady ich przydziału niejednokrotnie łamały prawa innych, którzy wcześniej byli ich prawowitymi właścicielami. Biorąc pod uwagę tak zwaną sprawiedliwość społeczną (brzydko to brzmi), czasy darmowych prezentów robionych przez państwo nielicznym wybrańcom powinny się skończyć. Albo wszyscy będą posiadali równe prawa, albo będziemy się godzić na istnienie „równych i równiejszych” i życie w powszechnym kłamstwie, że to demokracja.

czwartek, 10 kwietnia 2008

O siostrze

Moja siostra kazała mi napisać, że jest fajna i mądra, że szok! No to piszę.
I jeszcze kazała mi napisać, że jest ładna. To też piszę. Chyba muszę. Ale to wszystko prawda, jakby co!

środa, 9 kwietnia 2008

Katiusza Pop

Niestety, upadła kolejna zacna wytwórnia. Katiusza Pop kończy swoją działalność. Z jej strony internetowej można za darmo ściągnąć w postaci plików mp3 płyty jej podopiecznych: http://www.katiuszapop.net/katalog/
Pomimo wszystko właścicielom życzę wszystkiego najlepszego!

wtorek, 8 kwietnia 2008

Fryderyki 2008

Jak to mówią – jaki biznes, taki show. I tak było wczoraj w trakcie wręczania „Fryderyków”. Biznes muzyczny płytki jak grób dla kota, a show powinien nazywać się jarmark. Miało być wydarzenie a było spotkanie znajomych z branży, z których część nie lubi innych, a inna część nie wiadomo co robi wśród muzyków. Była nawet prezydent Warszawy. Części artystów w ogóle nie powinno się wpuścić na scenę, choć tylko wręczali statuetki. Organizacja i uczestnicy – żenada. A muzycznie? Cóż... W poszczególnych kategoriach powtarzały się w kółko te same nazwiska i nazwy zespołów. Mam coraz więcej wątpliwości czy rzeczywiście w prawie 40 milionowym kraju powstaje rocznie tylko kilka dobrych płyt? W większości zgadzam się z wyborem branży, ale gdzieś po drodze zgubiono innych wykonawców, którym z czystym sumieniem można by wręczyć Fryderyka. Oto lista (powtarzam, w większości według mnie zasłużonych wygranych):
Produkcja Muzyczna Roku:Marcin Macuk (produkcja muzyczna) oraz Leszek Kamiński i Wojtek Łopaciuk (realizacja) za album: HEY – MTV Unplugged
Wydawnictwo Specjalne - Najlepsza Oprawa Graficzna:HEY QL MusicMTV Unplugged
Projekt graficzny: Piotr Bujnowski
Kompozytor Roku:WOJCIECH WAGLEWSKI
Autor Roku:KATARZYNA NOSOWSKA
Najlepszy Album Zagraniczny:FOO FIGHTERS RCA/SonyBMG Music EntertainmentEchoes, Silence, Patience & Grace
Album Roku ETNO/FOLK:ZAKOPOWER KAYAX ProductionNa siedem
Album Roku PIOSENKA POETYCKA:Aga ZARYAN Cosmopolis/4ever MusicUmiera piękno
Album Roku ROCK / METAL:HEY QL MusicMTV Unplugged
Album Roku HIP-HOP / R & B:O.S.T.R. Asfalt RecordsHollyŁódź
Album Roku MUZYKA ALTERNATYWNA:NOSOWSKA QL MusicUniSexBlues
Album Roku POP:RAZ DWA TRZY 4ever MusicMłynarski
Grupa Roku:RAZ DWA TRZY
Wokalistka Roku:KATARZYNA NOSOWSKA
Wokalista Roku:TOMASZ LIPNICKIVideoklip Roku:NOSOWSKA: Era Retuszera QL Music
Reżyser videoklipu: Anna Maliszewska
Piosenka Roku:NOSOWSKA QL MusicEra Retuszera
Nowa Twarz Fonografii (wybór telewidzów):Feel

sobota, 5 kwietnia 2008

5 kwietnia - Dzień Marchewki, Dzień Leśnika i Drzewiarza

Każdy chce mieć swoje święto, także dobrze zarabiający Leśnicy. Nie wiem czy Drzewiarze zarabiają dobrze, ale i im życzymy wszystkiego dobrego.
Natomiast co do Dnia Marchewki mam mieszane uczucia, ponieważ lubię je, ale nie w surówkach. Pani? Panu? Marchewce życzę… Czego, do cholery, można życzyć marchewce?! Trudno, niech słyszy: jedzmy warzywa itd. ble ble.
Z tej okazji obejrzyjcie niesamowitych gości grających na warzywach!

piątek, 4 kwietnia 2008

4 kwietnia - Dzień Trzeźwości

Dzisiaj Dzień Trzeźwości. Dobra, dobra, już widzę te uśmiechy! Weekend się zaczyna a ja o trzeźwości... Rozumiem, ale chciałem jednak na poważnie.
Miałem ostatnio przyjemność wysłuchać wykładu dr Jacka Szczepkowskiego na temat leczenia osób uzależnionych. Okazuje się, że w Polsce właściwie obowiązuje jeden model leczenia, jak to nazwał Szczepkowski – „mellibrudyzm” od nazwiska znanego terapeuty i byłego dyrektora Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych Jerzego Mellibrudy. Otóż on i jego świta zmonopolizowali w Polsce leczenie osób uzależnionych od alkoholu, ale i narkotyków poprzez system nadawania certyfikatów terapeutów. Żeby otrzymać ten dokument, trzeba zdawać z ich systemu, stosowanego od lat i znanego wszystkim zainteresowanym: odtrucie, wielotygodniowe przebywanie w ośrodku, z góry narzucona procedura. A przecież każdy jest inny, potrzebuje innych metod walki z nałogiem, mniej lub więcej czasu na to. O co więc chodzi? Otóż jak zwykle o pieniądze. A kasę mellibrudy robią na szkoleniu kolejnych terapeutów. I nie w smak im takie osoby, które promują i stosują inne metody. Szczepkowski stosuje metodę zwaną Terapią Skoncentrowaną na Rozwiązaniach. Skupia się nie tylko na walce z nałogiem, ale i na rozwiązaniu problemów tkwiących u jego podstaw. I szanuje osoby uzależnione, co nie zawsze ma niestety miejsce w obowiązującej metodzie. Obie metody nie wykluczają się, każdy, jak napisałem, potrzebuje innego podejścia.
Każdy chce zarobić, ale niektórzy przesadzają, więc klika precz! Popieram reformatorów!

czwartek, 3 kwietnia 2008

Urodziny Sebastiana!

Dzisiaj urodziny obchodzi mój przyjaciel Sebastian. Śmiem twierdzić, że jest najlepszym w Polsce kierującym klubem sportowym. Wprawdzie rządzi małym klubem, ale od Sebego mogliby się uczyć najwięksi. Szacunek!
PS. Chętnym do skorzystania z jego doświadczenia służę namiarami. Biorę 10% prowizji (taki mały żart!).

Pogotowie ratunkowe

Koleżanka, która wiele lat mieszkała we Francji, twierdzi, że tamtejsze pogotowie ratunkowe pyta o wiek osoby, po którą ma przyjechać. Gdy jest to młoda osoba, spieszą się. Kiedy jest starsza, to pośpiech się państwu francuskiemu nie opłaca. Dzisiaj w nocy polskie pogotowie bez żadnych problemów przyjechało po moją babcię. Nie będę więc narzekać. Oprócz tego że w ogóle do tego doszło.

środa, 2 kwietnia 2008

2 kwietnia - Dzień Naleśnika i Międzynarodowy Dzień Książki Dla Dzieci

Dzisiaj święto naleśnika! Lubię i na słodko i na wszelkie inne sposoby.
Tylko dlaczego moja żona zrobiła dziś placki ziemniaczane?!
Międzynarodowego Dnia Książek Dla Dzieci nie skomentuję, bo jak wiadomo dzieci książek nie czytają. Dzieci siedzą przed komputerem, oglądają w internecie porno i piją piwo.

wtorek, 1 kwietnia 2008

Takie bogactwo!

Tyle płyt świetnych grup już wyszło lub lada chwila będzie na rynku, że mogę tylko zamieścić listę życzeń z prośbą o ich podarowanie mi jako prezenty! Żart, żart, bo jeszcze ktoś się przejmie…
Oto lista zespołów (kolejność przypadkowa!), szukajcie w sklepach ich nowych płyt:
Gnarls Barkley
Black Crowes
Cool Kids Of Death
Sing Sing Penelope
Massive Attack
Portishead (patrz wcześniej)
The Streets
The Mars Volta
Guns`N`Roses
Keane
Kasabian
Yeah Yeah Yeahs
These New Puritans
Riverside
FlyKKiller
L.Stadt
Pomassl
Raconteurs
Tomasz Budzyński
2 TM 2,3

Urodziny "Trójki"!

Dzisiaj jubel w mojej ukochanej „Trójce”, która świętuje 46 urodziny i zarazem 45-lecie pracy radiowej Piotra Kaczkowskiego! Z tej okazji specjalny koncert ojca i synów Waglewskich. Ich płyta „Męska muzyka” to kawał rzetelnej roboty, misz-masz rocka, folku, czyli tego co od lat uprawia Wojciech Waglewski i nowych brzmień, którymi zajmują się Fisz i Emade. Wprawdzie spodziewałem się więcej producenckich fajerwerków ze strony Emade i większego zaangażowania Fisza, ale i tak słucha się tej płyty z przyjemnością. Czego i Wam życzę!