poniedziałek, 3 października 2011

Ghostpoet

Zdarza się, że krytycy się nie mylą i robią zamieszanie wokół naprawdę świetnego artysty. Ghostpoet ze znanych składników zrobił intrygującą i świeżą płytę. Hip-hop zrobiony z żywej perkusji, delikatnej elektroniki i dziwnego flow wypełnił jego debiutancką płytę i słusznie zachwycił słuchaczy.






Brak komentarzy: