Powstali w Seattle, nagrywali dla Sub Pop, ale nie grail grunge, bowiem Sunny Day Real Estate to... prekursorzy emo! Tak, grali emo, ale nie takie dziwne, przerażające coś jakie teraz można usłyszeć i niestety zobaczyć – i się przerazić.
Szkoda, że po drugim rozpadzie już się nie odrodzili, choć… ale o tym w następnym odcinku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz