niedziela, 13 marca 2011

North Quartet

Mikołaj Trzaska czyli polskie saksofony i sekcja rytmiczna Peter Friis Nielsen bas i Peeter Uuskyla perkusja dają czadu. Free jazz w najlepszym wydaniu, który ma swoje momenty bardzo konkretne, ciężkie, drone`owe. Ale w większości jest to swobodny odlot, muzycy zapominają się, ulatują gdzieś w przestrzeń, zabierając słuchacza ze sobą. Przy tej muzyce nie zaśniesz, nie wypijesz spokojnie kawy. Nie nadaje się do windy. Chyba, że urywa się w niej lina.
A muzykę to trza se kupić!



Brak komentarzy: