środa, 10 sierpnia 2011

Oleś


Gdyby o Bartłomieju i Marcinie braciach Oleś napisać tylko, że są sekcją rytmiczną (perkusja i kontrabas), to by się ich bardzo skrzywdziło. W tej chwili to już intytucja polskiego jazzu. Komponują, grają i nagrywają z najlepszymi z całęgo świata. Rok bez ich nowej płyty, to rok stracony! Otrzymali już wiele nagród, całkowicie zasłużonych, czas żeby w końcu poznała ich szersza publika.







Brak komentarzy: