środa, 13 stycznia 2010

Hatifnats

Znowu nasi. Młody zespół z jedną płytą. Koncertowali już z Heyem a teraz grają w Niemczech. Wyróżniają się głosem wokalisty. Tak, to facet, pełnokrwisty facet, że się tak wyrażą. W co z uwagi na barwę głosu i rejestr, w którym śpiewa, trudno uwierzyć, prawda? Ale w ten sposób wyróżniają się i są łatwo zapamiętywalni. Życzymy wszystkiego dobrego!






Brak komentarzy: