sobota, 4 kwietnia 2009

Steven Wilson „Insurgentes”.

Facet tworzy wiele muzycznych projektów, o których na pewno słyszeliście: Porcupine Tree i Blackfield to te najbardziej znane.http://pl.wikipedia.org/wiki/Steven_Wilson_(Porcupine_Tree)
A teraz jeszcze zachciało mu się nagrać płytę solową. I wprawdzie wiosna już zmienia się w lato, wieczory coraz krótsze, ale wart poświęcić wiele z nich na przesłuchanie płyty „Insurgentes”. Piękne melodie, dużo przestrzeni, także trochę hałasu i eksperymentów. Trudna do zaszufladkowania płyta, tym bardziej warta przesłuchania.


Brak komentarzy: