środa, 15 kwietnia 2009

Zrób to sam. Dzisiaj – PIT.

Nie sądziłem, że w naszym kraju jest to możliwe. Tych, którzy jeszcze nie złożyli swojego PIT-a bezpośrednio w urzędzie skarbowym, zachęcam do przesłania go przez internet. Aplikacja, którą trzeba ściągnąć na komputer jest mała, nie zabiera dużo pamięci, jest bardzo prosta w obsłudze. Wypełnianie wirtualnego PIT-a można przerwać, zapisać pracę i otworzyć w dogodnym momencie.
Wprawdzie nie mam jeszcze potwierdzenia wysłania i otrzymania dokumentu, ale pewnie będzie lada godzina.
Dwie rzeczy mnie martwią. Po pierwsze mam nadzieję, że dane nie dostaną sie w niepowołane ręce.
Po drugie, mądrzę się tak, ponieważ całego PIT-a wypełniły mi panie z biura podatkowego. Przecież sam nie jestem w stanie tego zrobić, choć przekonują mnie, że to proste, tylko trzeba trochę pomyśleć. I w tym rzecz!
W związku z problemami w myśleniu i tym samym wypełnianiu zeznania podatkowego, proszę o wprowadzenie podatku liniowego bez żadnych ulg i zwolnień. I życie stanie się jeszcze prostsze!




1 komentarz:

gorzka czekolada pisze...

PIT-olenie Panie PIT-olenie jest banalne :)