poniedziałek, 14 lipca 2008

Elbow, Elbow, Elbow!

Dziewczyno! Nie wiesz jaką muzę puścić jak odwiedzi Cię Twój chłopak a nie lubisz szybkich i głośnych numerów?
Chłopaku! Nie wiesz jaką muzę puścić Twojej dziewczynie, żeby jej nie odstraszyć a jednocześnie samemu nie zasnąć z nudów?
Mam propozycję: Elbow.
Muzyka Elbow to piękne, ale nieoczywiste melodie, ze smykami i delikatną, nienachalną elektroniką, wieloma smaczkami słyszalnymi przy uważnym słuchaniu. Wszystko to przeplatane jest nagłymi, głośnymi uderzeniami gitar a w tle słychać chóralne zaśpiewy. Czyli dla każdego coś miłego. Nie rozumiem dlaczego nie są, nie bójmy się tego słowa, popularni tak jak na to zasługują.
Elbow nie usłyszysz w swoim radiu! I może dlatego nie są znani?
PS. Mają ciekawą stronę internetową. Tam też więcej informacji o samym zespole: http://www.elbow.co.uk

Brak komentarzy: