wtorek, 15 lipca 2008

Poczta Polska i brak słów!

Narzekałem już tutaj na różne „firmy”, dziś przyszła kolej na Pocztę Polską. Otóż jak wiemy były podwyżki. Tego nie skomentuję, sensu nie ma. Ale dalej jest jeszcze ciekawiej. Otóż znajoma poprosiła (nie)miłą panią z okienka o ulotkę z aktualnymi cenami. Kiedyś nie było z tym problemu, co więcej miły listonosz przynosił jej sam to do pracy, w której wysyłają pocztę za duże kwoty miesięcznie. I (nie)miła pani z okienka powiedziała: Oto ulotka, poproszę 1,40 zł! Ożesz ty, chciałoby się powiedzieć. Płacić za ulotkę reklamową w gruncie rzeczy przecież, toż to jakieś chamstwo i rozbój w biały dzień! To może trzeba będzie płacić też za ulotki z jakichś dajmy na to lidlów, bedronek, nettów i tym podobnych? Chyba komuś odbiło! W związku z powyższym niech ta firma nazwie się inaczej a nie Polska, bo nie zasługuje przez bezczelność na ten przymiotnik. Na przykład Poczta Idiotyczna.

Brak komentarzy: