Wyczytałem, że ktoś pracuje nad projektem ustawy, która zabroni pokazywania w cyrku zwierząt zagrożonych. I choć nie jestem zwariowanym ekologiem i przyjacielem zwierząt, to uważam, że całkowicie powinno się zakazać występów zwierząt w cyrku. Istnieją ogrody zoologiczne, tam można sobie pójść obejrzeć te biedne zwierzęta. Po co znęcać się nad nimi w czasie tresury, transportu, występów. Dzieciaki może i się cieszą, ale to nasza sprawa, żeby im wytłumaczyć dlaczego nie jest to zabawne. Dla mnie najwyższą formą sztuki cyrkowej są popisy sprawnych ludzi. I tylko ludzi.
Muzyka, literatura, fotografia, sztuka, ciekawe książki, recenzje, powieści, recenzja,teledyski, teledysk, płyty, nowe płyty, fotografia, fotoblog, photoblog,
1 komentarz:
Tak. Zgadzam się całkowicie i zupełnie. Jednak mam apel do obrońców praw zwierząt aby, jeżeli chcą być poważnie traktowani, byli kompetentni! Wybrałam się z dziećmi do cyrku, gdzie występowali tylko ludzie. A tu przed wejściem pikietka (dosłownie 4 osoby) z marnym transparentem napisanym na kolanie, sugerującym, że to jaki to wstrętny cyrk znęcający się nad zwierzakami... Na szczęście chyba się opamiętali (albo ktoś ich uświadomił), bo przed następnym seansem już ich nie było.
Prześlij komentarz