poniedziałek, 30 marca 2009

Czy druk jest skazany na wymarcie?

Pojawiają się kolejne daty, po których ma całkowicie zniknąć druk, a ściślej drukowane papierowe wydania gazet i książek. Oczywiście ma go zastąpić forma cyfrowa. Sam jestem entuzjastą internetu, sprzedaję wydawnictwa elektroniczne, ale nie wierzę, że obędziemy się bez wydań papierowych. Lubię książki w ich tradycyjnej postaci. Lubię przeczytać gazetę, od deski do deski. Gdy mam wydanie elektroniczne, to nierzadko drukuję je! Wiem, nie jest to ekologiczne, ale na swoje usprawiedliwienie dodam, że oszczędzam papier zarówno w pracy jak i w domu. Papierowe wydania nie znikną, być może zmieni się, jak mówią, format, papier i to wszystko. Tyle, jeśli chodzi o świat.
W Polsce jak zwykle może być inaczej. A to dlatego, że Polacy uwielbiają telewizję i traktują i jest ona dla nas (ogólnie rzecz biorąc) głównym źródłem informacji. Ostatnie doniesienia mówią o fatalnym poziomie czytelnictwa. I to nie mówi się o książkach czy wydawnictwach z tzw. kultury wyższej, ale nie czytamy nawet romansów ani poradników. A przecież żeby przeczytać książkę, nie trzeba jej kupować, można pożyczyć, więc argument ceny odpada. Żeby nie przeczytać ani jednej książki w roku???!!!
Tak czy inaczej ja się nie poddaję i będę czytał wydania papierowe nawet jak będzie zakaz ich wydawania.

Brak komentarzy: